Grupa Wolontariuszy z naszego gimnazjum wyruszyła w podróż do stolicy Dolnego Śląska- Wrocławia. Mając przed sobą wizję dnia pełnego wrażeń i wspólnej zabawy, cierpliwie zniosła trudy prawie 4. godzinnej podróży.
Pierwszym p-ktem programu było AFRYKARIUM- unikatowy na skalę światową kompleks przedstawiający różne ekosystemy związane ze środowiskiem wodnym Czarnego Kontynentu,

podzielony na 5 obszarów przedstawiających ich dzikich ''mieszkańców'':
1.    Morze Czerwone
W zbiorniku o pojemności miliona litrów wody mogliśmy podziwiać ekosystem rafy koralowej wraz z licznymi gatunkami pięknych, kolorowych ryb.
2.    Afryka Wschodnia
Spotkaliśmy tutaj m. in. hipopotamy nilowe, które jakby zapominając o swej niemałej masie i okazałych rozmiarach poruszały się pod wodą z taką gracją jak najdoskonalsze baletnice :), a potem dwa akwaria wypełnione endemicznymi rybami z jezior Wielkich Rowów Afrykańskich - Tanganiki i Malawi, a także jedne z najmniejszych antylop świata, czyli dikdiki.
3.    Kanał Mozambicki
18 metrowy przezroczysty tunel z akrylu umożliwił nam podziwianie żółwia zielonego, rekinów, płaszczek, a także innych gatunków ryb.
4.    Wybrzeże Szkieletów
Mieszkańcami tej strefy stały się kotiki afrykańskie (często mylone z fokami) oraz pingwiny przylądkowe (inaczej tońce), a także meduzy, mureny oraz ciekawe gatunki ryb takich jak np. skrzydlica.
5.    Dżungla nad rzeką Kongo
W ''dżungli otaczającej rzekę Kongo'' zamieszkały krokodyle i manaty - niezwykłe, roślinożerne ssaki zwane także syrenami. Dołączyły do nich też liczne gatunki ptaków.
Po ogromie wyczerpujących, w sposób pozytywny, wrażeń przyszedł czas na posiłek w okolicach świątecznie udekorowanego Rynku, a po nim, spacer, w trakcie którego mogliśmy podziwiać Świąteczne Jarmarki - w niczym nieustępujące tym z Berlina.
Ostatnim etapem wycieczki był Wrocławski drapacz chmur - najwyżej położony punkt widokowy w Polsce – SKY TOWER (200 metrów nad ziemią), z którego widać zachód, północ oraz częściowo wschód i południe Wrocławia. Ze szczytu Sky Tower bez problemu można zobaczyć górę Ślężę, a przy dobrej widoczności także Chełmiec i Śnieżkę.
Sky Towerowi ustępuje nawet Pałac Kultury i Nauki w Warszawie, gdzie panoramę miasta można oglądać ''jedynie''z wysokości 114 metrów.
W pierwotnej wersji czekały nas do pokonania 1142 schody. Na szczęście był to przemyślany żart koordynatora wycieczki, pana Krystiana Kędziora z WCW. W rzeczywistości wjazd na Punkt Widokowy odbył się szybkobieżną windą - pięćdziesiąt sekund i byliśmy na 49. piętrze...
… nasze pierwsze wrażenie, a nawet drugie i... ostatnie :) zapierające dech w piersiach !!!, choć – jak mówili przedstawiciele Sky Tower – najpiękniejsze obrazy są tutaj rano i przy zachodzie słońca, to i tak nie mieliśmy ochoty zjeżdżać na dół :)